konto koszyk

Wspinanie w Podzamczu w 2022

Najwyższy czas aby podsumować sezon wspinaczkowo – ekiperski w Podzamczu w roku 2022, a trochę się działo i wiele się zmieniło przez ten rok.

Jeszcze w przedwiośniu kończyłem prace ekiperskie na Białych Mnichach, które zapoczątkowałem z Darkiem Piętakiem rok wcześniej. Doczyszczenia domagały się dwie skrajne drogi na środkowych Mnichach oraz projekt po prawej. Finalnie powstała droga Dzięki Emek IV+, a nazwa to takie podziękowania dla Emka Soi za wklejenie stanowisk na Mnichach parę lat temu. Zostając przy Białych Mnichach późną jesienią Darek Piętak otwiera swój projekt startujący z kominka i wchodzący w płytę na prawo od drogi Dzięki Emek. Droga o nazwie Jazz Caffe i trudnościach V+ (propozycja autora).

Na tzw. Trzecim Mnichu (turnia na trawiastej półce) powstały trzy nietrudne drogi wspinaczkowe, sam przewieszony środek, może i był by do zagospodarowania jednak po wykonanych kilku zjazdach, uważam go za mocno nie pewny (krucho).

Ważnym elementem prac ekiperskich jest odsłanianie zarośniętych skał. Tutaj z pomocą przyszedł Związek Gmin Jurajskich, który częściowo sfinansował wycinkę pod Białymi Mnichami oraz Narożną Basztą. I właśnie Narożna Baszta, ośmiometrowej wysokości skałka przy samej ścieżce okazała się dość ciekawym obiektem wspinaczkowym. Na szczególną uwagę zasługują tutaj Dwie minuty szczęścia VI+ poprowadzona przeze mnie wraz Danielem Romkiem oraz Filantropia VI.2. Ta ostatnia została „wyprostowana” przez Jakuba Kwiecińkiego i Anię Darę i otrzymała mocną wycenę VI.3 – nie korzystamy z półeczki na starcie z prawej strony. Ania i Kuba jako stali bywalcy Podzamcza w tym sezonie na pobliskim Kaczorze poprowadzili drogę o nazwie Kaczor w lewo kwacze VI.2+/3 może VI.3. Droga stratuje moim starym projektem środkiem płyty, przed czwartym ringiem mocno trawersuje do 50 lat HTK Katowice. Uwaga na spory runout na trawersie, myślę, że w przyszłym sezonie dobijemy tam ringa.

Podążamy w kierunku Cim. Na Obeliskach za sprawą Patrycji Mikulskiej powstaje Jurajski Pils VI.1+ droga ta znajduje się na płytce pomiędzy Prawą rysą, a Dziewczynami z branży. Droga posiada 3 ringi i stanowisko.

Cimy – nowości w rejonie nie przybyło, no chyba, że weźmiemy pod uwagę kilka kombinacji, o które pokusili się Ania Dara i Kuba Kwieciński. Do najważniejszych należy zaliczyć Kochanka w ekstazie VI.5+ – po 6 ringu Kochanka z Oporowskiej poziomo trawersem do Archaicznych (Kawałek nowego terenu + 2 ostatnie ringi z Archaicznych). Pozostałe wariacje to różne opcje Kochanków od lewa do prawa. Dla zainteresowanych odsyłam do Kuby i Ani 😉

Skała 504 – dzięki zaangażowaniu Hotelu Poziom 511 oraz Gminy Ogrodzieniec najwyższy punkt na Jurze został odsłonięty przez zarastający już ją mocno busz. Miejmy nadzieje, że w najbliższych latach ten teren już nie będzie zarastał.

Kapelusz – tegoroczną nowością na tej skale jest droga o nazwie Infrakcja i sytej wycenie VI.5 + poprowadzonej prze Mariusza Farata – Gratulujemy! Droga prowadzi zupełnie nowym terenem na lewo do „Dziupelek”

Kuba Kwieciński pracując nad drogą Między dziupelkami VI.6/6+ (gratulacje za przejście), proponuje nowy kawałek terenu – Prawą Dziuplę i wycenę VI.5+/6. Asekuracja z ringów Między dziupelkami.

Wisienkana torcie – czyli Nowe Podzamcze. Na zakończenie roku wraz z Naszymi Skałami i Zamkiem Ogrodzieniec podpisujemy porozumienie o udostępnienie części skał do wspinaczki na terenie tzw. Przedzamcza. Do dyspozycji mamy Kamień za stajnią, Kaczora od strony zamku, Skałę w Murze, Sfinksa i Niedźwiedzia. Ogromny potencjał. Część prac zostało już przeprowadzonych, zostało poprowadzić kilka trudniejszych projektów. Kolejne skały muszą poczekać na wiosnę . Wielki ukłon dla gospodarzy, którzy zaufali wspinaczom. Jak wspinać się na Przedzamczu? Na mojej stronie: https://project-podzamcze.pl/wspinaczka-na-zamku znajdziecie do pobrania zaświadczenie, który należy podpisać i okazać w kasie zamkowej. Zapoznajcie się też z obowiązującym regulaminem. Całość prac ekiperskich spoczął na barkach Piotra i Adama Jankowiaków – chłopaki wielkie podziękowania i ukłony w Waszą stronę za poświęcony czas i własne pieniądze. W pracach pomagał również niezastąpiony Bartłomiej Fedus.

Z ostatniej chwili: Gmina Ogrodzieniec odsłoniła częściowo Suchy Poleć, który zyskał trochę prześwitu – świetna robota.

Wszystkie opisane działania ekiperskie nie były by możliwe gdyby nie Nasze skały, Zamek Ogrodzieniec, Gmina Ogrodzieniec, Związek Gmin Jurajskich – dziękuję za Wasze wsparcie.

W tym sezonie wykorzystaliśmy do prac ekiperskich około 100 sztuk ringów Lappas Climbing Bolts oraz 20 stanowisk , kilka tub kleju Fischer FIS V 360 S, które otrzymaliśmy od Naszych Skał.